czwartek, 19 listopada 2015

Oto moja lista rzeczy znalezionych w Internecie, które warto obejrzeć lub przeczytać do kawy (ewentualnie herbaty)! ;)

1. Myślę o wyprawie w pojedynkę od dłuższego czasu. Post na jednym z moich ulubionych blogów podróżniczych sprawił, że znów ten temat powrócił. Jednak najpierw chciałabym spróbować wyjazdu na weekend, lub kilka dni, może gdzieś w Polsce. Raczej z towarzystwem na razie. A co życie przyniesie? Zobaczymy.



2. Ważny temat, który pomijamy przy obecnej, szerzącej się niemiłosiernie, modzie na minimalizm. Nie da się odrzucić niektórych znajomości. Więc może spróbujmy żyć z nimi w zgodzie?


3.  Polecam jeden z moich ulubionych filmów. Gwiazdorska obsada, psychologiczny wątek i wciągająca fabuła. Obiecuję, że gdy zobaczycie raz, będziecie do niego wracać. Czego chcieć więcej?


4. Kobiety na siłowni? Jasne! Jest ich coraz więcej i bardzo dobrze. Do tej listy dodałabym jeszcze Panią Sauna, która przychodzi poleżeć i wziąć prysznic ;) 


5. Tą owsianką zajadałam się cały weekend. Wielkie ukłony dla Pani Marty!


6. Świetny tekst o wulgaryzmach.  Warto przeczytać i ... sięgnąć po słownik. 

"Polacy generalnie mają nawyk przeklinania. Aż dziw, że Konstytucja RP nie zaczyna się od preambuły “My, kurwa, naród polski…" (Paweł Pollak, "Gdzie mól i rdza")


7. Coś, co rozbawiło mnie do łez. Nie zastanawiaj się i KLIKAJ!

8. Inspirujący cytat: 

“ Stop apologizing for who you are, for your laugh, for “looking crazy,” for the way you eat or sleep. Stop being sorry for being yourself. ”


Dla mieszkańców Krakowa:





Krakowianka

P.S.: Oczywiście piosenka do tego:





0 komentarze:

Prześlij komentarz