Oto moja lista rzeczy znalezionych w Internecie, które warto obejrzeć lub przeczytać do kawy (ewentualnie herbaty)! ;)
1. Myślę o wyprawie w pojedynkę od dłuższego czasu. Post na jednym z moich ulubionych blogów podróżniczych sprawił, że znów ten temat powrócił. Jednak najpierw chciałabym spróbować wyjazdu na weekend, lub kilka dni, może gdzieś w Polsce. Raczej z towarzystwem na razie. A co życie przyniesie? Zobaczymy.
2. Ważny temat, który pomijamy przy obecnej, szerzącej się niemiłosiernie, modzie na minimalizm. Nie da się odrzucić niektórych znajomości. Więc może spróbujmy żyć z nimi w zgodzie?
3. Polecam jeden z moich ulubionych filmów. Gwiazdorska obsada, psychologiczny wątek i wciągająca fabuła. Obiecuję, że gdy zobaczycie raz, będziecie do niego wracać. Czego chcieć więcej?
4. Kobiety na siłowni? Jasne! Jest ich coraz więcej i bardzo dobrze. Do tej listy dodałabym jeszcze Panią Sauna, która przychodzi poleżeć i wziąć prysznic ;)
5. Tą owsianką zajadałam się cały weekend. Wielkie ukłony dla Pani Marty!
6. Świetny tekst o wulgaryzmach. Warto przeczytać i ... sięgnąć po słownik.
"Polacy generalnie mają nawyk przeklinania. Aż dziw, że Konstytucja RP nie zaczyna się od preambuły “My, kurwa, naród polski…" (Paweł Pollak, "Gdzie mól i rdza")
7. Coś, co rozbawiło mnie do łez. Nie zastanawiaj się i KLIKAJ!
8. Inspirujący cytat:
“ Stop apologizing for who you are, for your laugh, for “looking crazy,” for the way you eat or sleep. Stop being sorry for being yourself. ”
Dla mieszkańców Krakowa:
Krakowianka
P.S.: Oczywiście piosenka do tego:
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Click to see the code!
To insert emoticon you must added at least one space before the code.